Artykuł – „Nożyczki w rączce malucha”
NOŻYCZKI W RĄCZCE MALUCHA – USPRAWNIAMY MAŁĄ MOTORYKĘ
Mała motoryka to sprawność ruchowa dziecięcej dłoni i paluszków. Należą do niej wszelkie działania zachęcające do czynności wykonywanych palcami i dłońmi. Tego typu ćwiczenia doskonalą kontrolowanie ruchów, chwytanie przedmiotów jedną ręką, manipulowanie nimi w celu wykonania określonego zadania, a także skoordynowane używanie obu rąk. Jeśli sądzisz, że dziecko po prostu siada, bierze ołówek i zaczyna pisać, lub za pierwszym razem chwyta nożyczki i wycina – jesteś w dużym błędzie. Chwytanie, konstruowanie, malowanie, rysowanie szlaczków,wycinanie i pisanie powinno być poprzedzone długim okresem przygotowania rączki do tego typu precyzyjnych czynności. Pełna sprawność motoryczna nie jest nam dana od urodzenia, a wszystkie działania związane z użyciem dłoni oraz palców wymagają usprawniania i treningu. Jeśli rozwój małej motoryki przebiega u malucha stopniowo i harmonijnie, dziecko nie będzie miało problemów z pisaniem, czytaniem, koncentracją, koordynacją wzrokowo-ruchową ani orientacją w przestrzeni czy w schemacie własnego ciała. Małą motorykę możesz z powodzeniem ćwiczyć z dzieckiem w domu, podczas wykonywania prostych, codziennych czynności: zawiązywania butów, zapinania guzików, kolorowania, lepienia z plasteliny, chwytania i właśnie – wycinania nożyczkami.
Nożyczki pod lupą
Ponieważ wycinanie sprawia maluchom wiele radości, a zarazem wymaga od nich długotrwałego treningu cierpliwości oraz wytrwałości, dobrze jest wziąć pod uwagę kilka istotnych kwestii. Wybór nożyczek, dostępnych w przeróżnych wzorach i kolorach, jest naprawdę ogromny. Są też takie, bardzo przez dzieci lubiane, które zostawiają na papierze ślady fal czy postrzępionych „zębów krokodyla”. Nożyczki nie mogą być tępe, gdyż nie będą chciały sprawnie ciąć. Przed użyciem koniecznie sprawdź ich jakość, aby dziecko mogło bawić się nimi bezpiecznie.Ważna jest również wielkość, dostosowana do małej rączki szkraba.Dobrze, jeśli nożyczki mają zaokrąglone czubki,żeby dziecko nie zrobiło sobie krzywdy. Ale nie przesadzajmy – kiedy maluch oswoi się z nożyczkami i będzie doskonale wiedział, jak się nimi posługiwać,z powodzeniem może wycinać również tymi ostrymi. Warunek – uważamy, jak wycinamy, jak odkładamy i jak prawidłowo podajemy nożyczki innej osobie. Tego musimy dziecko nauczyć i… w pewnym momencie po prostu mu zaufać.
Lewa czy prawa rączka?
Przygoda z wycinaniem może rozpocząć się w różnym momencie życia dziecka. Bywa, że już 16-miesięczny malec dostaje do rączki nożyczki. Przeważnie dzieci między 18-24. miesiącem a 3. rokiem życia zaczynają sprawnie operować nożyczkami. Maluchy poniżej 3. roku życia nie mają jeszcze określonej dominującej dłoni – można więc kupować zwykłe nożyczki, które nie są ukierunkowane na żadną rączkę. Niekiedy zauważysz, że dziecko w tym wieku używa raz prawej, a raz lewej rączki, na zmianę lub jak mu wygodnie.Leworęczność u dziecka nie jest niczym złym i nie wymaga leczenia ani interwencji.Wynika z silniejszego rozwoju prawej półkuli mózgu, co objawia się nie tylko częstszym używaniem lewej rączki, lecz także lepszym i sprawniejszym funkcjonowaniem całej lewej strony ciała. Jeśli dziecko stanowczo upiera się przy lewej ręce, zostaw mu prawo wyboru i zadbaj jedynie o to, by prawidłowo trzymało przedmioty w dłoni. Owszem, dziecku leworęcznemu może być trudniej, gdyż większość przedmiotów stworzono z myślą o osobach praworęcznych, ale nie nożyczki. Bez problemu kupisz takie, które przeznaczone są właśnie dla dzieci leworęcznych.
Wycinamy
Dziecko nauczy się poprawnie trzymać nożyczki i wycinać, jeśli będzie miało szansę regularnie trenować. Nie wyręczaj dziecka w wycinaniu – pozwól mu samodzielnie oswoić nożyczki. Jeśli będzie wycinać systematycznie i konsekwentnie, po pewnym czasie osiągnie zadowalające efekty. Dokładne i precyzyjne wycinanie, zwłaszcza mniejszych elementów, nie jest rzeczą prostą. Aby zachęcić malucha, wystarczy wszystko sprytnie zaplanować. Po pierwsze, wybierz czas, gdy dziecko jest zrelaksowane i chętne do wspólnej zabawy. Po drugie, pozwól mu wybrać nożyczki – dziecko czuje się ważne i szanowane, gdy jego wybór jest brany pod uwagę. Po trzecie, zacznijcie od najprostszych ćwiczeń. Kilka kartek A4 potnij na paski. Na każdym z nich narysuj markerem grubą prostą linię – mogą być różnego koloru i długości. Poproś, aby maluch ciął nożyczkami wzdłuż narysowanych linii. Teraz stwórz linie łagodnie falowane i duże „zęby krokodyla”. Następnie możecie spróbować wycinać linie, które przypominają wzburzone fale i ostre „zęby krokodyla”lub wręcz „strome góry”. Zaproponuj wycinanie dużych kół po grubej linii, a potem coraz mniejszych kół po cieńszej linii.Na kartce papieru możesz narysować i połączyć ze sobą punkty, a dziecko będzie wycinać po liniach łączących te punkty. Gdy przedszkolak poczuje się już pewnie z nożyczkami w dłoni, zaproponuj mu do wyboru różnorodne materiały, z których będzie wycinał – cieńszy i grubszy papier, brystol, plastik, sznurki. Warto zachęcać dziecko do wycinania coraz bardziej skomplikowanych kształtów. Możecie także używać nożyczek, które zostawiają na papierze różne wzory – na pewno urozmaicą one ćwiczenie.
Podczas zabaw usprawniających motorykę małą, między innymi właśnie podczas wycinania, dziecko ćwiczy koncentrację i koordynację ręka-oko oraz trenuje palce, dłoń i nadgarstek, co wyrabia precyzję ruchów – a to niezbędne, by maluch mógł zacząć pisać.
Autor: Katarzyna Dołhun